Hej! Ho! Dziś niecodzienne DIY. Nie powiem żeby było to DIY ślubne 🙂 . Ale wpasowuje się w dzisiejszy Halloween-owy klimat. Jeśli wybieracie się na jakąś upiorną imprezę i potrzebujecie krwi – proszę oto przepis na domową sztuczną krew 🙂 .
Przepis na sztuczną krew
Składniki:
- Żelatyna
- Woda
- Gliceryna (kupicie w aptece)
- Barwniki spożywcze (czerwony i niebieski)
Przygotowanie:
Wymieszaj wodę, gliceryną i żelatynę. Proporcje tej mieszaniny to 2:2:1 czyli na 2 części wody dodaj 2 części gliceryny i 1 część żelatyny. Wszystkie składniki mieszaj w kubeczku, który umieść w kąpieli wodnej (po prostu wlej do garnka trochę wody i do takiej wody włóż kubek w którym powstaje sztuczna krew. Dodaj też barwniki spożywcze takie do barwienia ciast (znajdziesz je w sklepie spożywczym). Najlepszy efekt jest gdy na 2 łyżki wody 2 łyżki gliceryny i 1 żelatyny dodasz 40 kropli czerwonego barwnika i 4 krople niebieskiego. Wtedy efekt jest najbardziej realistyczny. Wszystko wymieszaj i gdy składniki się ze sobą połączą i nie będzie grudek – krew jest gotowa.
Gorąca krew jest płynna, ale gdy stygnie robi się coraz bardziej gęsta (wtedy lepiej się ją nakłada na sztuczne rany 🙂 ). Gdy krew całkiem wystygnie to staje się galaretką. Zastygniętą krew można ponownie upłynnić – wystarczy podgrzać ja w kąpieli wodnej.
Tą krew bardzo łatwo się robi, dobrze się trzyma na ciele i wygląda realistycznie.
Przepis może być przydatny podczas Halloween, sylwestra imprezy karnawałowej lub jakiegokolwiek innego balu przebierańców :).
Aha oczywiście zapraszam do obejrzenia przepisu na sztuczną krew w wersji video. Nakręciłam dość nietypowy film. Mój pierwszy horror 🙂