Witajcie! Ostatnie miesiące były bardzo pracowite. Mogliśmy uczestniczyć w wielu cudownych ślubach i poznaliśmy mnóstwo cudownych par, dla których mieliśmy zaszczyt pracować (wykonywać foto i video reportaże ślubne). Dlatego zaniedbaliśmy naszego bloga fotograficznego – po prostu nie starczyło nam czasu ani sił na dodatkowe chwile siedzenia przed komputerem. Ale sezon ślubny pomału dobiega końca i aktualizacje na blogu będą pojawiać się częściej. W tym roku działo się naprawdę wiele więc wiele chcę Wam pokazać – dużo różnych zdjęć i filmów jakie wykonaliśmy.
Zacznę od zdjęć ze ślubu Marceliny i Łukasza, który odbył się w sierpniu. Z tą parą spotkaliśmy się kilka tygodni przed ślubem na sesji narzeczeńskiej oraz podczas realizacji filmiku podziękowania dla rodziców. Zdjęcia z sesji narzeczeńskiej zamieszczałam już na blogu możecie zobaczyć je tu: plener narzeczeński w warszawskich Łazienkach oraz tu: narzeczeńska sesja fotograficzna – piknik w Warszawie .
Ślub odbył się w Ostrowcu Świętokrzyskim – rodzinnym mieście Panny Młodej. Podczas ślubu, korzystając z ostatnich chwil w których świeciło słońce wykonaliśmy mini plener zdjęciowy, ale oczywiście pełno wymiarowy plener ślubny także się odbył i na pewno pokażę Wam kilka zdjęć na blogu.
Przygotowania do ślubu miały miejsce przede wszystkim w domu Marceliny. To tam odbywały się poprawki fryzury :))) (kto był ten wie o co chodzi 🙂 ) oraz wykonywany był makijaż. Marcelina do swojej sukni ślubnej dobrała różowe buty – co mi osobiście bardzo przypadło do gustu. Bo kto powiedział, że buty do ślubu muszą być białe!? Pan młody natomiast przygotowywał się w pokoju hotelowym w Bałtowie. Na marginesie dodam, że Bałtów oddalony o kilkanaście kilometrów od Ostrowca Świętokrzyskiego jest ogromną atrakcją turystyczną przede wszystkim dla rodziców z dziećmi. Wesołe miasteczko, mini zoo (które nie jest wcale takie mini 🙂 ), zoo safari, park dinozaurów, kino 5D i wiele innych atrakcji. Dlatego uwaga rodzice jeśli będziecie przez przypadek w Bałtowie nie zapomnijcie zabrać ze sobą portfela bo Wasze pociechy na pewno będą chciały skorzystać z wielu atrakcji jakie oferuje Bałtów.
Wracając do reportażu ślubnego 🙂 – sam ślub miał miejsce w kościele św. Stanisława w Ostrowcu Świętokrzyskim. Marcelina była prowadzona do ołtarza przez swojego tatę, a sakramentu małżeństwa udzielał znajomy ksiądz. Przyjęcie natomiast odbyło się w miejscowości Bałtów w zajeździe „pod Jarem”.
Marcelina i Łukasz samodzielnie przygotowali wiele detali wystroju np. porozwieszali na sali samodzielnie wykonane żurawie z origami. Samodzielnie wykonali także podziękowania dla gości (my także takie otrzymaliśmy – za co ogromnie dziękujemy 🙂 ). Każdy gość przy swoim talerzu znalazł serduszko z inicjałami młodej pary. Serduszko ma z tyłu magnesik i dzięki temu można je przyczepić np. do lodówki. Pomysł na podziękowanie dla gości naprawdę genialny! Nie będę Was więcej męczyć moimi wypocinami – zapraszam do oglądania zdjęć ze ślubu Marceliny i Łukasza 🙂
Na koniec mała zapowiedź pleneru ślubnego , który wykonaliśmy jakiś czas po ślubie. Więcej zdjęć niebawem 🙂